ten tydzień w kołchozie zapowiada się na 3 albo i 4 wojne światową (jednak ten koniec świata w 2012 to chyba będzie)
Wszystkim totalnie odbija, walka o władze trwa (kurna, jaka władzę? bo to iluzja jest jedynie), plaga jakaś się panosi (plaga manii wyższości i olewania innych) a Niewidka z nielicznymi próbuje jakoś przetrwać (ilustracja poniżej - czyli walczymy z potworami)
P.S.
"Sucker" to film z dobra muzą, fajnymi obrazkami (taki duuuży teledysk) ino fabuła jakos kuleje, a szkoda, bo były szanse na cos lepszego. Ale obrazki ładne, bardzo ładne :)
od tej strony Cie nie znałem :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, czasami musze byc taką bojowa babą,
OdpowiedzUsuńoczywiście tylko mentalnie :)
Bo tak normalnie to ja delikatne stworzenie jestem ;)
i jak? przeżyłaś? bo coś cicho tu :P
OdpowiedzUsuń