W dniu dzisiejszym ogłaszam, że padłam!
Jest za goraco, za duszno, ludzie mnie wnerwiają i takie tam. Efekt tego taki, że jestem totalnie padnięta.
Ale pocieszam sie, ze jeszcze 2 godzinki i spacer z Piesiulem a potem Nana od 1 do 30 odcinka non stop (wiem, mam swira :) Jutro dalsze : od 31 do 47, bo to bardzo długie draństwo jest :)
A drogę do domciu mam ładną, prawda?
Obym sie do domciu doczołgała i nie spotkała na spacerze z Piesiulem pewnych "Mocno Nielubianych Kolegów" co chodza bez smyczy i kagańca, a są z gatunku tych bardziej bojowych.
Za to koleżanki to my lubimy, choć one Piesiula chyba bardziej niz on, no cóż...
sorki za głupie pytanie, ale co to jest NANA?
OdpowiedzUsuńpzdr
To jest serial animowany japoński. Miałam kiedyś w ręce komiks i chciałam zobaczyc, jak im poszło z anime. No niestety, tak se :(
OdpowiedzUsuńJa mam słabośc do komiksów i animacji :)